Jak króliki, bzzzzykanko, na pieska… nasz seksualny słownik (swoją drogą bardzo ubogi) często nawiązuje do królestwa zwierząt. I nie ma się co dziwić. Bo ludzkie życie seksualne przy zwierzęcym to nuuudaaa.
NIE MAŁPUJ
Szympansy to amatorzy seksu, masturbacji i przemocy głównie dla przyjemności, a nie rozmnażania. Tym samym od razu możemy odpowiedzieć na pytanie, czy zwierzaki bzykają się wyłącznie dla utrzymania gatunku i przetrwania? NIE, nie wszystkie, a szympansy są tego świetnym przykładem. Kopulacja służy również rozładowaniu napięcia oraz relacjom towarzyskim – ot tak, just for sex. Co ciekawe, im bardziej brutalny samiec, tym mniejsza ilość potomków…
NIC NA SIŁĘ
Samice kaczek w przypadku gorszego nastroju mogą tak bardzo zaciskać mięśnie, że uniemożliwiają partnerowi dostanie się do wewnątrz. Generalnie nie są jakimiś wielkimi fankami seksu, wykształciły nawet obrotowe waginy (tak…), przez co kacze penisy ewoluowały i mają formę korkociągu (sprawdźcie linki na koniec artykułu).
Pan żyrafa natomiast przystępuje do kopulacji tylko wówczas, gdy ma pewność o płodności samicy. W tym celu organoleptycznie analizuje skład jej moczu. Gdy jest płodna – zabiera się do roboty. Co ciekawe, ponoć samce żyraf częściej spółkują same ze sobą, niż z samicami.
A samice węży? Jeżeli mają ochotę, mogą przechowywać spermę do 5 lat. Taka sytuacja, upssssSSSsss.
CIEKAWIE, CIEKAWIEJ, GORRRRĄCO!
- napięty penis słonia waży nawet 30 kg – tak zwana piąta noga, serio, widziałam…
- penis walenia (o ironio!) w trakcie erekcji osiąga około 2,4 metra
- trutnie po zapłodnieniu królowej wybuchają, a dokładniej eksplodują ich narządy płciowe. W zasadzie to trutnie nie mają w życiu nie więcej do osiągnięcia.
- seksoholik w świecie zwierząt? Niełazek brunatny – mały torbacz z Australii. W okresie lęgowym potrafi zrezygnować z jedzenia i snu, aby zapłodnić jak najwięcej samiczek. Co więcej, jeden stosunek może trwać nawet 12 godzin! Po których przychodzi śmierć…
- łechtaczki hien są na tyle duże, że wyznaczają one ich pozycję w stadzie. Często narażone są na pogryzienia przez silniejsze samice, bidulki.
KWADRATOWE I PODŁUŻNE
Penis penisowi nierówny, wiadomo. Ale u zwierzaków to dopiero kombo! Długie, krótkie, spiralne i o nieokreślonych kształtach. Z kolcami i szczoteczkami na końcu, a nawet czworogłowe (na wypadek gdyby któraś z główek nie produkowała nasienia). Jeżeli kogoś interesuje galeria zwierzęcych fiutków, to zaglądnijcie [NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ] TUTAJ. Kolczatka to jest gość!
Trzeba przyznać że zwierzaki potrafią się dostosować i urozmaicić sobie życie. Dajcie znać czy interesują Was takie historie, to wrócimy do tematu.